Oto część druga :)
Przepraszam, że pierwsza była tak krótka.
-------------------------------------
IMAGIN Z NIALL'EM CZ. 2
*(Z Twojej perspektywy)*
Zdziwiłam się, widząc Niall'a w takim stanie. Cały się trząsł-był zdenerwowany. Wyglądał dziwnie i przygryzał wargę, co ewidentnie wskazywało, że coś Go trapi. Chciałam Go rozluźnić.
-Więc może idź do salonu, a ja zrobię kawę i wszystko mi opowiesz...-mruknęłam do Niego, chłopak tylko skinął głową w odpowiedzi. Ruszyłam w kierunku kuchni, a kątem oka dostrzegłam, jak siada na kanapie.
Pięć minut później byłam już w dużym pokoju razem z Niall'em. Nastała niezręczna cisza, co rzadko nam się zdarzało.
-Powiesz wreszcie, o co chodzi?-spytałam.
Uniósł głowę i spojrzał na mnie. Na Jego twarzy wariowały emocje. Poczułam ciepło w środku... Zrobiło mi się Go żal...
Wziął głęboki oddech i w końcu przemówił tak szybko, że ledwie Go rozumiałam.
-Mam tego dość. Jesteś moją największą słabością... Wszystko, co mam, jest w Tobie zakochane. Doprowadza mnie to do szaleństwa, bo wiem, że Ty też mnie kochasz. Cholernie mnie zmieniłaś, dzięki Tobie jestem innym człowiekiem. Teraz ja chcę zrobić coś dla Ciebie, a mianowicie dać Ci szczęście i być z Tobą...
Zamurowało mnie. W przenośni i dosłownie.
-Szczerze mówiąc... Nie wiem, co powiedzieć. Dziękuję, za Twoje słowa-w Jego oczach pojawiły się łzy.-Nie, proszę, nie płacz... Masz rację, ja też Cię kocham. Ale... Nie możemy być parą. Znasz zdanie Harry'ego na ten temat. To mój brat, muszę Go słucha...
-W dupie mam Jego zdanie!!-krzyknął.-Oddam wszystko, by z Tobą być!
Chaotycznie się podniósł i mało co nie rozniósł mi salonu.
-Uspokój się i mnie wysłuchaj!-wrzasnęłam pod wpływem emocji.
Usiadł z powrotem, patrząc mi prosto w oczy. Myślę, że żal małował się na mojej twarzy.-Dajmy sobie trochę czasu... Porozmawiam z Harry'm. Wszystko będzie dobrze. Zaufaj mi...
Uśmiechnął się.
-Masz mnie na wyciągnięcie ręki. Jesteś moim wszystkim... -powiedział.
Wstał i mnie objął.
-Obiecujesz, że kiedyś będziemy razem...?-szepnął prosto do mojego ucha.
Przeszedł mnie dreszcz.
-Obiecuję...
Słyszałam, jak oddychał, a Jego duże, ciepłe dłonie właśnie wędrowały po moim brzuchu. Złożył delikatny pocałunek na mojej szyi. Wplotłam rękę w blond włosy Niall'a.
-I taką Cię kocham...-dodał, po czym się zaśmiał i odwrócił mnie ku sobie. Nie wytrzymałam i przysunęłam się bliżej, a On znów złożył swoje wargi na moich.
C.D. Nastąpi...
-------------------------------------
Mam nadzieję, że Wam się spodoba :)
Znów wyszedł krótki, ale straciłam wenę :)
El.
Jestem pierwsza (?)
OdpowiedzUsuńCudowny...Tak bardzo mnie zaciekawił
<3333
Prosze szybko nastepną cześć
Jestem pierwsza. To jest genialne, czekam z niecierpliwością na nexta :))
OdpowiedzUsuńCo z moja dedykacja ~~Mardalenka
OdpowiedzUsuńBoze super dawaj juz trzecia niemoge sie doczekac
To jest świetne <3
OdpowiedzUsuńSUPER !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńWspaniałe następną część proszę <3 :3
OdpowiedzUsuńWspaniałe czekam na nexta
OdpowiedzUsuń