Mam nadzieję, że wam się spodoba, zapraszam również do komentowania, przepraszam za jakiekolwiek błędy ortograficzne i inne . :)
Miłego czytania !
------------------------------------------------------------------------
Cześć, mam na imię [T.I], opowiem wam swoją historię.
Urodziłam się we Włoszech, 7 lipca 93 roku.
Moja mama, nazywa się Marzia, miała brązowe włosy, piękne szczuplutkie ciało i pracowała w firmie wydawniczej. Mój tata zaś, nazywa się James, pochodził z Wielkiej Brytanii, był wysokim, przystojnym mężczyzną o blond włosach. Pracował biurze swojego przyjaciela Feliksa. Moi rodzice marzyli o tym by mieć 2 dzieci. Zarabiali dość dużo, by sobie z nimi poradzić.
Rodzice pobrali się 6 marca 89 roku. Dwa lata później moja mama zaszła w ciążę. Rodzina się strasznie ucieszyła. Kilka miesięcy później rodzice dowiedzieli się, że będą mieli synka. Nazwali go Drake.
Kiedy już wybił dzień porodu, mój tata był strasznie nerwowy. Później, kiedy moja mama urodziła, okazało się, że noworodek zmarł, z powodu uduszenia się, ponieważ pępowina zakręciła się wokół jego szyi. Moja mama była strasznie załamana. Lecz po jakimś czasie, znowu zaszła w ciążę, i po 9 miesiącach urodziła małą córeczkę, którą nazwali [T.I]
Mój tata był strasznie radosny i nie chciał mnie na krok zostawić.
Zaczynałam potem swoje różne fajne przygody. Zaczęłam mówić, chodzić, poszłam do przedszkola, poznałam różnych przyjaciół. I tak to leciało dalej.
Aż do imprezy mojego chłopaka, który nazywał się Erick. Pewnie się zastanawiacie, dlaczego 'nazywał' ?
Otóż, podczas imprezy poznałam fajnego chłopaka o imieniu Zayn. Erick był strasznie zazdrosny o niego, więc poszedł się 'odstresować'. Kiedy go zaczęłam szukać, pytałam się znajomych, czy go przypadkiem nie widzieli. Później poszłam do jego pokoju, kiedy otworzyłam drzwi, zobaczyłam coś, czego żałowałam. Erick'a 'odstresowanie się' znaczyło przespanie z inną laską. Łzy mi leciały, pobiegłam do ogrodu, na huśtawkę, na której zawsze spędzaliśmy czas. Zaczęłam bardzo szlochać.
Nagle poczułam dłoń na swoim ramieniu . To był Zayn. Usiadł obok mnie i przytulił .
- spokojnie, to był zwykły dupek . * powiedział
- jak on mógł mi to zrobić ? * zapytałam
- nie był ciebie wart * dodał.
Nagle złapał mnie za podbródek i pocałował czule.
- [T.I] kocham cię. Kiedy cię poznałem, wiedziałem, że jesteś tą jedyną, ale na mojej drodze stanął Erick . * powiedział
- ale Zayn, ja nie chcę się teraz angażować w nowy związek . * powiedziałam
Znowu mnie pocałował, ja wiedziałam, że on nie odpuści.
- nie chcę kolejnej zdrady . Skąd mam wiedzieć, że ty też taki nie będziesz ? * zapytałam
- nie jestem taki, by zdradzić piękną [T.I] * odpowiedział
Przytuliłam go, a on odwzajemnił .
Wiecie już, co za wspaniała moja jest historia.
Właśnie stoję w białej sukni, z upiętymi włosami w kok, na których leży biały, długi welon.
Moi rodzice po kilku miesiącach poznali Zayn'a. Bardzo go polubili, szczególnie mój tata.
Czekałam na tatę, który ma mnie oddać w ręce Zayn'a przed ołtarzem .
Nagle podszedł do mnie stary mężczyzna . To mój tata.
- gotowa ? * zapytał wzruszony
- oczywiście tato * powiedziałam.
Nagle rozeszły się odgłosy muzyki weselnej, drzwi się otworzyły i wszyscy goście, ksiądz oraz mój przyszły mąż spojrzeli się w naszą stronę. Mama oczywiście płakała zawsze na weselach.
Nasz ślub i huczne wesele odbyło się znakomicie. Nie wspominając o poprawinach.
Nasi przyjaciele : Niall, Zayn, Liam, Louis, Harry, Danielle, Eleanor też byli.
Poznałam ich na tej samej imprezie. Bardzo ich kochałam jak rodzinę.
- mam nadzieję, że to będą najwspanialsze lata, naszego wspólnego życia * powiedział Zayn
- ja też mam taką nadzieję * powiedziałam . * tuląc go
Później zaszłam w ciążę, urodziłam po 9 miesiącach śliczne bliźniaki . Sam'a i Selene .
Byliśmy tacy szczęśliwi . . .
Super takie słodkie !!!!!!
OdpowiedzUsuńCudo<3!
OdpowiedzUsuńPolecam:
http://iamdirectioner.blogspot.com/
http://fiveboysstolemyheartforforever.blogspot.com/
http://directionerki4ever.blogspot.com/
Boże jakie cudowne ;* Masz talent do pisania, a nie wiele osób go posiada ;) Zapraszam do mnie(imagin), liczę, że wyrazisz swoją opinię w komentarzu gdyż pewnie jak sama wiesz komentarze dają motywacje do dalszego pisania ;)
OdpowiedzUsuńhttp://summerlove-1d.blogspot.com/
+ Szczęśliwego nowego roku ;*