#108 Imagin z Niall'em

Witajcie kochane ! Dzisiaj dodaję 3-częściowego imagina z Horankiem ..
Miłego czytania :)

Jesteś z Niall'em od pół roku. Wam się układa bardzo dobrze, nawet świetnie.
Twoja przyjaciółka Amanda robi przyjęcie z okazji jej 23 urodzin ..
To dziwne trochę prawda ? 23-latka robi imprezę. Ale to nie ma mniejszego znaczenia .
Twój Niall wraz z resztą łobuzów też mają przyjechać na te przyjęcie. Ucieszyłaś się, tak jak Amanda.
Gdy przyjechałaś taksówką pod jej dom, ona cię zauważyła i wyszła po ciebie .
- hej, fajnie że przyszłaś ! * powiedziała
- hej, . * odpowiedziałaś .
Złożyłaś jej gorące życzenia, dałaś jej prezent i poszłyście razem do kuchni, aby przyszykować jedzenie, przekąski i picie dla gości
Była wiosna, raczej jej początek .
- Amanda, idę po chłopaków * oznajmiłam ubierając kurtkę
- to poczekaj pójdę z tobą  ! * Powiedziała
Gdy wyszłyśmy z jej domu, widziałam chłopaków, więc do nich pomachałam .
Kiedy chciałam do nich podbiec, usłyszałam krzyk Amandy ..
- [T.I] UWAŻAJ !
Chciałam się odwrócić, ale nie mogłam .. Poczułam ból i usłyszałam pisk opon ..
Amanda do mnie podbiegła, wołając chłopaków .. Kierowca wysiadł z samochodu i patrzył na mnie z przerażeniem ..
- CO PAN TAK STOI ? DZWOŃ PAN PO KARETKĘ ! IDIOTA * krzyknęła Amanda ..
- [T.I] ! * krzyknął Louis ..
- co z nią ? * zapytał Niall .
Kierowca tylko uciekł z miejsca wypadku .. Ja nadal leżałam na zimnym, brudnym chodniku . . .
- podnieście ją i zaprowadźmy ją do domu ..
Kiedy leżałam na łóżku Amandy, przyszedł Niall z szklanką soku .
- jak się czujesz ? * zapytał zatroskany ..
- nic nie pamiętam . . . mogłam uważać na ulicy .. * powiedziałam masując głowę ..
- to nie twoja wina skarbie . * powiedział całując moje czoło ..
- zepsułam Amandzie impreze.. * powiedziałam
- wcale, że nie .. Kilka osób przyszło , bo reszta nie mogła
On ze mną jeszcze posiedział, potem musiał iść do chłopaków. Wtedy przybyła Amanda .
- hej, przepraszam za to wszystko co się wydarzyło .. * powiedziałam
- nie opowiadaj głupstw, nic się nie stało * powiedziała tuląc mnie ..
- dobra nie chcę siedzieć w twoim łóżku, więc idę do was na dół, bo nudno ,.. * oznajmiłam ..
- ok .. :D
Gdy się sprowadziłam do porządku, poszłyśmy na dół do salonu .
- O [T.I] ! Jak się czujesz ? * zapytał Louis
- trochę lepiej . * odpowiedziałam siadając obok Niall'a
Siedzieliśmy tak do 3 w nocy .. Chłopaki i ja spaliśmy u Amandy .. Jak się zmieściliśmy ?
Ja spałam z Niall'em w drugiej sypialni, Lou, Zayn i Liam na kanapach a Harry na fotelu ..
Ten dzień był dla mnie straszny oraz zabawny ..

Rano . . .
Wstałam około 10, Niall'a nie było.. Pewnie poszedł z chłopakami do domu .. Usłyszałam jak się drzwi otwierają .. To był Lou ..
- jak się spało ? * zapytał
- A dobrze .. Coś się stało ?
- nie nic się nie stało. Amanda kazała mi ciebie obudzić bo na śniadanie się spóźnisz .. * oznajmił
- aha, to już idę .. * powiedziałam ..
Wstałam zakładając kapcie, które przygotowała mi Amanda .. Kocham ją .. !




To taki króciutki .. Hej, może zrobię takie coś, że można zadawać mi pytania, a ja na nie odpowiadam .. Co ty na to ? Jeżeli macie pytania walcie prosto z mostu, a ja nie jutro odpowiem .. Pa