Sieeemanko ! Tutaj Ada :P
Naszła mnie wena na napisanie jakiegoś małego opowiadanka.
Te 'opowiadanie' 'wypociny' 'gówno' itp itd .. będzie tylko jedna część, więc nie liczcie, że będzie jakakolwiek kontynuacja ;c
No to życzę wam miłego czytania, komentowania i takie tam ..
Aaa zapomniałam ! :
[i.c] - imię chłopaka z 1D
[t.i] - twoje imię
---------------------------------------------------------------------
Jak myślicie .. Z czym kojarzy się wam "dobra impreza" ?
- seks ?
- alkohol ?
- znajomi ?
- muzyka ?
- dzikie densy ?
Taak .. Dobrze kojarzycie. Brawa dla was ! :)
Właśnie moje życie polega na dobrej imprezie, chlania ile popadnie, pieprzenia się z pierwszym lepszym chłopakiem, a potem wstawianie na twittera jego kompromitujące zdjęcia bądź filmiki, które każdy uwielbia i prosi mnie o więcej ..
Nie mam chłopaka, no bo jestem przecież "szmatą", która puszcza się z każdym chłopakiem.
Moi znajomi mnie w każdej chwili wspierają. Są jak rodzeństwo, którego nie mam.
Właśnie oni są najważniejszymi ludźmi w moim życiu. <3
Pewnie powiecie, że dziewczyna powinna być uporządkowana, rozsądna.
Wiem, że taki styl życia może zrujnować wszystko ale co mnie to obchodzi ?
Imprezowanie to jest tak jakby moje hobby. Lubię wypić, posłuchać muzyki, spotkać się ze znajomymi, poznać nowego chłopaka, a potem iść z nim do łóżka. Wszystko to składa się w jedną całość
Zapomniałam się przedstawić .. Brawo -.-
A więc mam na imię [t.i], mam 19 lat, mieszkam ze znajomymi.
Czy pracuję ? Hmm można tak powiedzieć do kiedy, gdy szef nie wywali mnie z roboty.
Utrzymuję się z pieniędzy, które moi nocni towarzysze dają mi za udany seks. Ja ich o to nie proszę.
Pieniądze też dostaję za reklamowanie marki ubrań : zdjęcia itp.
Ktoś z was stwierdzi, że jestem zwykłą dziwką ale tak nie jest. Powiem wam szczerze, że nigdy nie miałam wpadki podczas stosunku ale jak to mówią inni, kiedyś musi się to stać. Miałam na myśli zajście w ciążę.
Prowadzę bloga. Piszę o różnych problemach ludzi, staram się również jak im zapobiec, wstawiam jakąś muzykę, ubrania, zdjęcia z sesji.
Może w końcu skończę opowiadać o sobie, bo zaśniecie zaraz ..
Przejdźmy do teraźniejszości !
Przed chwilą dzwoniła moja przyjaciółka, Lou.
Tak tak, znowu zapolowała na fajny klub z dobrą atmosferą.
Nie lubię czekać .. Chcę się iść teraz zabawić !
Akurat leżałam z moim kotkiem - Mercy w łóżku. Postanowiłam wstać i się jakoś ogarnąć, chociaż dobiła 15:30 ale to nie ważne .. Dałam swojemu pupilkowi jeść i zaczęłam robić śniadanie. Nagle usłyszałam dźwięk dzwonka do drzwi .. Kogo licho niesie ?!
Podbiegłam do drzwi i zerknęłam przez małą dziurkę i zobaczyłam kuriera z przesyłką.
Otworzyłam drzwi i odebrałam przesyłkę, która okazała się nową kolekcją ubrań.
Dobrze, że dzisiaj przyszła, nie będę musiała szperać w garderobie przez godzinę co ubrać na imprezę.
Postawiłam dwa kartony z ubraniami w sypialni i poszłam kontynuować robienie śniadania.
godzinę później ..
Zjadłam śniadanie, ubrałam się w ciuchy, zrobiłam lekki, kuszący makijaż, ogarnęłam mieszkanie i mogłam jedynie teraz czekać na Lou. Szybka jestem co nie ?
Czekałam do 17 na przyjaciółkę. Trochę byłam zdenerwowana, bo zwykle Lou na takie okazje się nie spóźniała. I po chwili usłyszałam dźwięk dzwonka.
To była Lou. Ubrałam kurtkę, wygodne buty na niskim obcasie, przejrzałam się szybko w lustrze i wyszłam z mieszkania, witając się przy tym z przyjaciółką.
- gotowa ? * zapytała
- jak zawsze * odpowiedziałam
Wyszłyśmy z mojego bloku i złapałyśmy stojącą taksówkę i ruszyłyśmy podbić klub.
W klubie jak to w klubie. Super DJ zapodający muzykę, zajebista atmosfera, znajomi, dobry alkohol. Czego tu chcieć więcej ?
Usiadłam sobie przy barku. Barman od razu podał mi drinka. Nagle zauważyłam Lou jak całuje się z chłopakiem.. Poczułam nagle kłucie w sercu .. Może też powinnam mieć chłopaka ? Nie wiem, nie potrafię teraz myśleć. Kątem oka zauważyłam jak tajemniczy chłopak przygląda się mi. Ujrzałam jego chytry uśmieszek .. To co ? Idziemy się pieprzyć ? Po chwili podszedł do mnie od tyłu i zaczął szeptać mi czułe słówka.
Zapłaciłam barmanowi za drinka i poszłam za chłopakiem w stronę toalety. Zastanawiałam się czemu wybrał toaletę ? Nagle skręciliśmy w ciemny kąt. Przeszliśmy przez drzwi i ujrzeliśmy ładną, nowoczesną sypialnię.. Na szafkach leżały kajdanki, bicze, prezerwatywy i inne zabawki.
-czyli noc będzie ciekawa * powiedziałam
Tajemniczy chłopak podszedł do barku z alkoholem, wyjął dwa kieliszki i nalał czerwone wino, które tak uwielbiam. Podał mi kieliszek z nalewką.
- niech ta noc będzie wyjątkowa skarbie * oznajmił
Dziwne prawda ? Ale mniejsza z tym. Chłopak wykazał się oryginalnością ..
Wypiliśmy lampkę wina i zaczęliśmy ostrą zabawę.
Było na prawdę wspaniale.
Po udanym seksie, chłopak leżał przy moim boku. Zwykle chłopacy wychodzili po seksie ale on był inny.
- nie chcesz iść ? * zapytałam
- nie, a dlaczego pytasz ?
- myślałam, że zależało ci tylko na seksie, a ty leżysz teraz obok mnie
- no wiesz, po prostu jesteś super dziewczyną i nie tylko w łóżku, więc postanowiłem się z tobą zapoznać. * oznajmił
- a no to spoko. * odpowiedziałam
Leżeliśmy jeszcze tak przez chwilę, co chwilę całując się, mówiąc sobie słówka. Czyżby on był chłopakiem, na którego czekam ?
Opowiedział mi wszystko o sobie, tak samo jak ja mu. Wiele nas łączy ze sobą.
Na prawdę byłam szczęśliwa. Czułam jak chłopakowi zależy na mnie.
Wstaliśmy, ogarnęliśmy się. On wyszedł pierwszy, żeby nikt nas nie odkrył. Gdy ubierałam krótkie spodenki, z nich wypadła karteczka z numerem telefonu. Uśmiechnęłam się i wyszłam z pokoju i dołączyłam do Lou. Ta noc była na prawdę wspaniała.
Po skończonej zabawie, wróciłyśmy z Lou do domu i rozmawiałyśmy o swoich przeżyciach. Słuchając przyjaciółkę, cały czas myślałam o [i.c]. Poczułam motylki w brzuchu <3
kilka miesięcy później . . .
Przez jakiś czas dziwnie się czułam, wiecie : wymioty, huśtawka nastroju. Od dłuższego czasu nie miałam okresu. W głowie aż zaczęły się zbierać myśli na temat ciąży. Lou stwierdziła, że troszkę przytyłam.
Poszłam do pobliskiej apteki i kupiłam 2 testy ciążowe.
Jeżeli zaszłam w ciążę, to pierwsza myśl jaka mi przyszła, to jak ja powiem o tym [i.c]
Gdy się dowie, to na pewno ze mną zerwie jakikolwiek kontakt. Tak jesteśmy w związku. [i.c] wyjechał za granicę na kilka miesięcy do pracy. Lou wiedziała jak to jest, bo też zaszła w ciążę i ją zostawił chłopak, przy czym niestety poroniła.
Wbiegłam do łazienki i zaczęłam wszystko robić zgodnie z instrukcją na opakowaniu .. Czekałam ok. 10 minut na dwa testy.
Nie myliłam się, jestem w ciąży. Wyniki były pozytywne. Łzy zaczęły mi lecieć.
Pozostało pytanie ..
"Co teraz mam robić" ?
-----------------------------------------------------------
Mam nadzieję, że wam się imagin podobał !
Zapraszam do komentowania .. :)
Po 1. Super ,mega ,boskie i kochane *.*
OdpowiedzUsuńPo 2. Dlaczego nie bedzie kontynuacji D: ?
Ja chce wiedzieć co bedzie dalej xd
Kocham ,pozdrawiam i życze weny przy następnych imaginach ;))
1. dzięki, i miło mi, że ci się podoba
Usuń2. nie będzie kontynuacji, ponieważ nie mam pomysłu na jej kontynuację, a nie chciałabym, żeby się skończyła, że będą małżeństwem itp. Jest też drugi powód : nie lubię robić czegoś na siłę. Miałam chwilową wenę i wykorzystałam ją pisząc ten imagin. Jakbym pisała kontynuację na siłę to po chwili bym przestała.